Uzasadniono to koniecznością ukrócenia transakcji, które „zagrażają stabilności rynków finansowych”.
W maju Niemcy zaskoczyły partnerów z Unii Europejskiej i rynki finansowe, wprowadzając jednostronnie zakaz nagiej krótkiej sprzedaży akcji dziesięciu instytucji finansowych oraz obligacji skarbowych państw strefy euro. Teraz rozszerzono go na wszystkie niemieckie akcje oraz papiery dłużne państw strefy euro.
Minister finansów Wolfgang Schaeuble opowiedział się też za wprowadzeniem podatku od transakcji finansowych tylko w Europie, jeśli nie uda się porozumieć w tej kwestii w ramach G-20. Chodzi o wiarygodność polityków. – Nie będą w stanie wyjaśnić, dlaczego nic się nie dzieje, choć wszyscy są za – powiedział Schaeuble.