I to mimo że jednocześnie liczba odwoływanych IPO rosła najszybciej od głośnego bankructwa banku inwestycyjnego Lehman Brothers.
HCA Inc., Zipcar Inc. i 89 innych spółek złożyło w minionym kwartale prospekty emisyjne w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Ze sprzedaży akcji na rynku pierwotnym chcą pozyskać łącznie 23,6 mld USD, wynika z danych zebranych przez Bloomberga. Poprzednio tak dużo firm zapowiadało oferty w 2007 roku. W minionym kwartale odwołano na świecie 50 IPO, najwięcej od sześciu kwartałów. Ich łączna zapowiadana wartość sięgała 13,2 mld USD.
Inwestorzy od początku roku stracili na amerykańskich IPO 7,2 proc., bo indeks Standard & Poor’s 500 spadł do poziomu najniższego od dziewięciu miesięcy. Drugi kwartał zaczął się obiecująco dla amerykańskiego rynku pierwotnego, ponieważ w kwietniu 17 spółek przeprowadziło IPO, najwięcej w tym roku.
S&P 500 osiągnął wtedy 19-miesięczne maksimum. Później akcje zaczęły tanieć w wyniku obaw, że wygaszanie programów stymulacyjnych i redukowanie rządowych wydatków może zaszkodzić gospodarce. Od kwietniowego szczytu S&P 500 stracił ponad 15 proc. Spółki zapowiadające IPO liczą na wzrost w III kwartale.