Indie: Słabsze tempo wzrostu

W minionym kwartale indyjska gospodarka rozwijała się nieco wolniej niż w poprzednich trzech miesiącach i wolniej, niż prognozowali ekonomiści. Spowolnienie szczególnie było widoczne w produkcji przemysłowej i usługach

Aktualizacja: 25.02.2017 17:47 Publikacja: 01.06.2011 01:57

Łagodzi to presję na bank centralny do dalszego podnoszenia stóp procentowych.

Produkt krajowy brutto Indii wzrósł w ciągu trzech miesięcy do końca marca o 7,8 proc. w stosunku rocznym w porównaniu z 8,3 proc. w poprzednim kwartale. To najwolniejsze tempo wzrostu gospodarczego od pięciu kwartałów. Mediana prognoz 22 ekonomistów wynosiła 8,1 proc.

Indie mają największą po Rosji inflację wśród czołowych emerging markets. W marcu wyniosła ona 9,02 proc., a w kwietniu 8,66 proc. i bank centralny nie spodziewa się w najbliższych miesiącach jej znaczącego spadku. Dlatego już dziewięć razy od marca ub.r. podnosił stopy procentowe i nie wyklucza ich dalszych podwyżek, bo inflacja uważana jest za największe zagrożenie dla indyjskiej gospodarki.

Zacieśnianie polityki pieniężnej już powoduje spowolnienie tempa wzrostu, a Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że w całym bieżącym roku indyjski PKB wzrośnie o 8,2 proc. w porównaniu z 10,4 proc. w ubiegłym. Goldman Sachs obniżył prognozę przyszłorocznego wzrostu PKB Indii do 7,8 proc. z 8,7, a Credit Suisse do 7,5 proc. z 7,7.

Nadal jest to jednak i będzie bardzo szybkie tempo wzrostu, a biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców szacowaną na 1,2 mld, na nieobecność na indyjskim rynku nie może sobie pozwolić żadna duża firma na świecie. Dlatego kanclerz Merkel w podróży do Indii towarzyszyli prezesi między innymi Siemensa, ThyssenKruppa i BASF. Zresztą niemieccy przedsiębiorcy w jaśniejszych barwach widzą przyszłość indyjskiej gospodarki.

Trzy czwarte spośród 175 niemieckich firm działających w Indiach przewiduje ponad 8-proc. wzrost tamtejszego PKB w najbliższych trzech latach. Ponad połowa tych spółek spodziewa się wzrostu swojej sprzedaży w Indiach o ponad 20 proc. w tym roku.

Amerykańska firma konsultingowa AT Kearney plasuje Indie na trzecim miejscu pod względem atrakcyjności rynku detalicznego spośród 30 największych emerging markets. Przewiduje, że dzięki szybko rosnącej liczebności klasy średniej i dynamicznemu rozwojowi gospodarki sprzedaż detaliczna będzie się zwiększała po 35 proc. rocznie w najbliższych trzech latach. To duża szansa dla producentów.

[ramka]15 mld euro wyniosły w ub.r. obroty handlowe między Niemcami i Indiami. W handlu z Chinami było to w takim samym okresie 130 mld euro[/ramka]

Gospodarka światowa
Kryzys już tu jest. Wszystkie starzejące się ręce na pokład
Gospodarka światowa
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu zgodnie z oczekiwaniami
Gospodarka światowa
Unia uderza w rosyjską ropę i jej nabywców. Pułap cenowy w dół, sankcje na Indie i Turcję
Gospodarka światowa
Członek Fed zdecydowanie za obniżką stóp procentowych w lipcu
Gospodarka światowa
Jakie karty posiada Europa w rozgrywce handlowej z Ameryką?
Gospodarka światowa
USA: maleje liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych