Zysk netto spółki wzrósł o 18,4 proc., do 3,73 mld USD, czyli 34 centów na akcję. Analitycy spodziewali się 33 centów na akcję.

Do poprawy wyniku przyczyniła się większa sprzedaż lokomotyw, co z nawiązką zrównoważyło słabszy popyt na turbiny wiatrowe. Lepsza sytuacja w dziale finansowym złagodziła też spadek zysku o 19 proc. w biznesie energetycznym GE, spowodowany wysokimi kosztami integrowania przedsiębiorstw kupionych za 11 mld USD w okresie wrzesień – marzec.

Przychody spółki spadły o 3,5 proc., do 35,63 mld USD, co spowodowała sprzedaż większości aktywów w medialnej firmie NBC Universal. Ale i tak przychody General Electric były większe od prognozowanych przez analityków na poziomie 34,7 mld USD.

Zamówienia złożone w fabrykach GE były w drugim kwartale rekordowo duże. Wzrosły o 6,8 proc., do 189 mld USD. To w pełni uzasadnia opinię prezesa spółki Jeffreya Immelta, który powiedział: – Jesteśmy optymistami co do perspektyw rozwoju w drugim półroczu, a także później.

Kurs akcji GE zwyżkował po opublikowaniu raportu o 1,8 proc. W ciągu minionych 12 miesięcy papiery te zyskały  26 proc., podczas gdy indeks Dow Jones Industrial Average zyskał w tym okresie 23 proc.