Kilka dni temu amerykańska agencja badań marketingowych IDC opublikowała raport, w którym przewidywała, że w tym roku Chiny wyprzedzą USA i staną się największym rynkiem smartfonów na świecie. Do roku 2016 – według IDC – również Indie i Brazylia dołączą do pierwszej piątki krajów o najwyższej sprzedaży. Według analityka IDC Ramona Llamasa dynamiczny rozwój nowych rynków stanie się kołem zamachowym dalszego upowszechnienia smartfonów. Wprawdzie rynek w rozwiniętych krajach, takich jak Japonia, USA i państwa UE, będzie stale rosnąć, ale jego pojemność jest ograniczona. Główną przeszkodą w błyskawicznym upowszechnieniu smartfonów w kilku kolejnych latach będzie ich wysoka cena. Na pobudzenie chińskiego rynku smartfonów wielki wpływ miała polityka marketingowa tamtejszych operatorów sieci komórkowych, którzy w zamian za niskie ceny zakupu aparatów zobowiązują klientów do podpisywania długoletnich umów.