W minionym kwartale zyski niefinansowych spółek z indeksu Standard&Poor's500 obniżyły się i mogą spaść w obecnym. Według Goluba będzie to pierwszy od 2009 roku spadek w dwóch kolejnych kwartałach.
- Rynkowi będzie bardzo trudno pójść do przodu, kiedy zyski się nie poprawiają się – napisał strateg UBS w e-mailu. Potwierdził, że S&P500 obecny rok zakończy na poziomie w okolicach 1375, czyli 2,1 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Jego prognoza jest gorsza od średniej przewidywań 14 innych specjalistów ankietowanych przez Bloomberga wynoszącej 1396 pkt.
Perspektywa słabnących zysków, zdaniem Goluba, sugeruje, że decyzje amerykańskiego banku centralnego zmierzające do stymulowania wzrostu największej gospodarki świata tylko na krótko podbiją kursy akcji.
A wyniki spółek amerykańskich mają obecnie największy wpływ na zmiany kursów akcji od 3,5 roku, kiedy rozpoczął się rynek byka w marcu 2009 r., wynika z wcześniej opublikowanej analizy Bloomberga.
W tym kwartale, jak przewidują analitycy, zyski spółek z indeksu Standard&Poor's500 mają się obniżyć o 1,7 proc., w następnym wzrosną o 11 proc. i o tyle samo podskoczą w kolejnym roku. W 2014 r. ma być zwyżka wyników finansowych o 12 proc. W. Z. Bloomberg