Piąty największy pod względem aktywów bank w Stanach Zjednoczonych pochwalił się bardzo dobrymi wynikami. Zysk Goldman Sachs wyniósł 1,51 mld dol. bądź   2,85 dol. na akcję. Tymczasem analitycy ankietowani przez Bloomberga prognozowali 2,28 dol. zysku na akcję.

W analogicznym okresie rok wcześniej bank wykazał stratę wynoszącą 393 mln dol. (84 centy na akcję). Przychody wyniosły w trzecim kwartale 8,35 mld do. wobec oczekiwanych przez analityków 7,18 mld dol. Bank podwyższył kwartalną dywidendę do 50 centów z 46 centów.

Bank w lipcu tego roku po słabym pierwszym półroczu ogłosił plan cięcia kosztów, który ma dać pół miliarda dolarów oszczędności głównie w obszarze wynagrodzeń.

Wcześniej prezes Lloyd C. Blankfein, który kieruje bankiem od sześciu lat zlikwidował w ciągu 12 miesięcy 3200 miejsc pracy, aby zwalczyć skutki spowolnienia, które jego zdaniem jest przejściową reakcją na kryzys finansowy roku 2008. Jednak po tym jak przychody ze wszystkich dziedzin biznesowych banku spadły w pierwszym półroczu 2012, spółka podjęła decyzję o dalszym zaciskaniu pasa.