Negocjacje pomiędzy Radą Unii Europejskiej a Parlamentem Europejskim z udziałem Komisji Europejskiej w sprawie korekty unijnego budżetu na 2012 r. i projektu budżetu na 2013 r. zostaną wznowione we wtorek.

Jak podała agencja AFP, ministrowie krajów Unii, tworzący Radę UE, nie znaleźli sposobu na załatanie dziury rozmiarów 9 mld euro w tegorocznym budżecie, nie rozpoczęli więc nawet rozmów nad budżetem przyszłorocznym.

KE, w której za sprawy budżetowe odpowiada Janusz Lewandowski, jeszcze w połowie roku opowiadała się za budżetem na 2013 r. o 7 proc. wyższym od tegorocznego. Tymczasem wiele państw domagających się cięć budżetowych, z których na pierwszy plan wybija się Wielka Brytania, domaga się, aby w przyszłym roku unijny budżet był większy tylko o 2,7 proc.

Unia nie ustaliła jeszcze budżetu na najbliższy rok, a już za dwa tygodnie – 22–23 listopada – ma się odbyć unijny szczyt w sprawie budżetu na lata 2014–2020.