Produkt krajowy brutto w minionym kwartale był o 1 proc. większy niż w poprzednim – potwierdził pierwotne szacunki Krajowy Urząd Statystyczny. Pozwoliło to brytyjskiej gospodarce wyjść z recesji, aczkolwiek w stosunku rocznym skurczyła się ona o 0,1 proc.

Wszystko wskazuje na to, że ta kwartalna poprawa też była krótkotrwała, bo przyczyniła się do niej z jednej strony wzmożona konsumpcja w czasie sierpniowych igrzysk olimpijskich rozgrywanych w Londynie, a poza tym była wynikiem tego, że w drugim kwartale Brytyjczycy o jeden dzień mniej pracowali świętując 60-lecie panowania królowej Elżbiety II.

Już we wrześniu sprzedaż detaliczna spadła o 0,8 proc., a w październiku nieoczekiwanie wzrosła liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych i bardziej niż prognozowano spadły indeksy aktywności zarówno w przemyśle, jak i w usługach.

Bank Anglii przewiduje, że w ostatnich trzech miesiącach br. brytyjska gospodarka ponownie skurczy się i zapowiada w razie konieczności kolejne decyzje o jej stymulowaniu.