Deficyt handlowy wyniósł 9,16 mld funtów, w porównaniu z 9,49 mld funtów w październiku, poinformował w Londynie Krajowy Urząd Statystyczny. Eksport wzrósł o 2,9 proc., najbardziej od lipca, a import był większy o 1,1 proc.
Nastroje brytyjskich przedsiębiorców poprawiły się w minionym kwartale, a tamtejsze fabryki odnotowały wzrost zamówień eksportowych – wynika z najnowszych sondaży British Chambers of Commerce. Organizacja ta ostrzegła jednak, że prognozowane na bieżący rok ożywienie będzie raczej skromne.
– Najnowsze dane wskazują na lekki wzrost zamówień eksportowych, ale przy recesji w strefie euro znacząca poprawa bilansu handlowego jest niemożliwa, bo na ten rejon przypada połowa brytyjskiego eksportu – powiedziała Vicky Redwood z firmy Capital Economics. Dlatego Bank Anglii na dzisiejszym posiedzeniu zapewne nie zmniejszy programu skupowania obligacji.