Na wynik negatywnie wpłynęły takie czynniki jak koszty reorganizacji i odpisy z tytułu papierów dłużnych.
Brady Dougan, prezes Credit Suisse, o 400 mln franków powiększył program cięcia kosztów do 2015 roku. Wcześniej zapowiedziana kwota redukcji kosztów wynosiła 4 miliardy franków. Według Dougana jego firma jest w takiej kondycji, że powinna prosperować bez względu na warunki rynkowe.
- Przychody i zysk brutto z działalności inwestycyjnej okazały się wyraźnie słabsze niż oczekiwano – ocenia Teresa Nielsen, analityczka banku Vontobel, która zaleca trzymanie akcji Credit Suisse. Podkreśla ona, że szczególnie rozczarowujące okazały się rezultaty z operacji na rynku długu. Nielsen oczekuje, iż bank nadal będzie sprzedawał majątek i ograniczał ryzyko.