Bezpośrednią przyczyną takiej przeceny była wypowiedź Bena S. Bernankego na spotkaniu szefów banków centralnych z G20 w Moskwie. Szef Fedu zapowiedział tam ożywienie amerykańskiej gospodarki i wyraził przekonanie, że przyczyni się to do poprawy globalnej koniunktury. Ożywienie w USA łagodzi też presję na stymulowanie tamtejszej gospodarki przez Fed.

Miliarderzy George Soros i Louis Moore Bacon już w minionym kwartale zmniejszyli swoje udziały w giełdowych funduszach inwestujących w złoto. Od początku roku indeks Standard & Poor's 500 wzrósł o 6,7 proc., podczas gdy złoto staniało w tym okresie o 2,4 proc.

– W gospodarce dzieje się coraz lepiej, akcje drożeją, to spada popyt na złoto – powiedział Michael Gayed, główny strateg w nowojorskiej firmie Pension Partners LLC. Dobre prognozy potwierdzają piątkowe dane o niespodziewanym wzroście produkcji w rejonie Nowego Jorku i najwyższy od trzech miesięcy poziom wskaźnika zaufania konsumentów. 20 analityków pytanych przez agencję Bloomberg przewiduje spadek cen złota w tym tygodniu, a tylko 11 prognozuje ich wzrost.