O decyzji poinformował pracowników dyrektor wykonawczy Time Warner Jeff Bewkes. Wcześniej do mediów dotarły przecieki, że koncern prowadził rozmowy w sprawie sprzedaży kilku najważniejszych tytułów konkurencyjnemu wydawcy Meredith. Ta ostatnia spółka potwierdziła fakt prowadzenia negocjacji, a jej dyrektor  Stephen Lacy nie wykluczył, że obie strony powrócą jeszcze do stołu rozmów. Na razie jednak według słów Bewkesa "wszystkie należące do Time Inc. pozostaną w portfelu nowej spółki". Z Time Inc. odejdzie jednak jej dotychczasowa szefowa Laura Lang, która kierowała tą gałęzią koncernu przez zaledwie kilkanaście miesięcy.

Time Warner jest największym wydawcą prasy kolorowej w USA, która ostatnio przeżywa duże problemy. W jego stajni znajdują się nie tylko flagowy tygodnik opinii "Time" oraz najbardziej dochodowy plotkarski "People", ale także takie tytuły jak "Sports Illustrated", "Fortune" oraz "Money".

Zdaniem Bewkesa wyodrębnienie Time Inc. zwiększy wartość spółki. Dla koncernu, który wcześniej w podobny sposób pozbył się internetowego serwisu AOL, nie będzie to pierwsza tego rodzaju operacja. Samodzielny Time Inc. będzie musiał sobie poradzić w trudnych czasach. Media drukowane, a w szczególności prasa kolorowa przeżywają poważne kłopoty, nie mogąc sobie poradzić z konkurencją internetu i odpływem reklamodawców. Zaledwie dwa miesiące temu "Newsweek", główny konkurent "Time", przestał ukazywać się drukiem, a wydawca "Reader's Digest" ogłosił bankructwo. Z kolei "New York Times" próbuje pozbyć się należącego do koncernu "Boston Globe". Kłopoty nie ominęły także magazynów należących do Time Warner. W 2012 roku Time Inc. zanotował spadek obrotów o 7 proc., a zysków aż o 25 proc. W lutym prasowa gałąź koncernu zapowiedziała zwolnienie 6 proc. siły roboczej, czyli prawie 500 osób.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku