Moc nowych generatorów wzrośnie w tym roku o około 14 proc., do 34,1 gigawatów, co odpowiada mocy ośmiu reaktorów atomowych. Dynamika tegorocznego wzrostu będzie zatem o wiele większa od 4,4 proc. odnotowanych w 2012 r., kiedy gwałtownie spadł popyt we Włoszech i we Francji po wycofaniu się przez tamtejsze rządy z subsydiowania tej branży.
Chiny, po zbudowaniu wielu fabryk, co spowodowało spadek cen baterii o 20 proc. w minionym roku, teraz staną się największym na świecie użytkownikiem tego rodzaju urządzeń, co zapowiada podwojona w styczniu prognoza nowych projektów.
Spadek cen baterii jest korzystny dla instalatorów, takich jak Solarcity Corp. czy SunPower Corp. of California, co dostrzegli inwestorzy i papiery tych spółek zdrożały od początku roku odpowiednio o 38 i 109 proc., podczas gdy zdominowany przez producentów indeks Global Large Solar zyskał w tym okresie jedynie 23 proc. Chiński?rząd przewiduje, że przy jego finansowym wsparciu będą zainstalowane w tym roku baterie słoneczne o mocy 10 gigawatów.