Kwartał, który zakończył się 27 grudnia, był dla Apple'a finansowym I kwartałem 2015 roku. I przyniósł bardzo dobre wyniki przede wszystkim w segmencie smartfonów. Przychody ze sprzedaży iPhone'ów wzrosły rok do roku o 57 proc. i sięgnęły 51,2 mld dol., bo sprzedało się aż 74,5 mln smartfonów tego producenta, o 46 proc. więcej niż przed rokiem w tym samym okresie. To przedświąteczne wyniki najlepsze w historii oraz rezultaty znacznie lepsze od tych, jakich oczekiwali od analitycy. Według Marketwatch.com spodziewali się sprzedaży iPhone'ów na poziomie 66,5 mln sztuk.
To dzięki dobrej kondycji segmentu smartfonów koncern odnotował przychody w wysokości 74,6 mld dol. , o 30 proc. wyższe niż rok wcześniej oraz zysk netto w wysokości 18 mld dol. (o 37 proc. wyższy niż rok wcześniej).
Znacznie słabiej niż iPhone'y i sprzedaż komputerów wypadły tablety. W zamkniętym w grudniu kwartale sprzedało się 21,4 mln iPadów, o 18 proc. mniej niż rok wcześniej, co dało koncernowi niecałe 9 mld dol. przychodów, czyli o ponad jedną piątą mniej niż rok wcześniej.
Wpływy ze sprzedaży Mac-ów wzrosły rok dom roku o 9 proc. (do 6,9 mld dol.), a sprzedało się ich 5,5 mln sztuk – o 14 proc. więcej niż rok wcześniej.
W II kwartale Apple spodziewa się przychodów w wysokości 52-55 mld dol.
