Opracowanie to, wykonane dla Credit Suisse, pokazuje też, że akcje browarów i gorzelni były najlepszymi papierami na brytyjskim rynku w ciągu minionych 115 lat. Jeden funt w tym sektorze zmienił się w 243,15 tys. funtów razem z dywidendami. Amerykańskie akcje alkoholowe nie sprostały brytyjskim rywalom, bo w latach prohibicji (1920–1932) tamtejsze wytwórnie były zamknięte.
Solidne branże wypadły w tym rankingu o wiele gorzej. Spółki inżynieryjne, które pomagały w budowie globalnej brytyjskiej dominacji podczas rewolucji przemysłowej w XIX w., w następnych 115 latach dały najmniejsze zwroty na Wyspach. Za jednego funta – ledwie 2,28 tys. Akcje spółek tytoniowych i alkoholowych były tak opłacalne m.in. dlatego, że ich produkty uzależniają.