Obecne protesty pokazują, jak euforia ukraińskiej rewolucji ustąpiła miejsca twardej ekonomicznej rzeczywistości. Kurs hrywny spadł do rekordowo niskiego poziomu 33,78 za dolara po tym, jak bank centralny nieudolnie powiadomił o zamiarze ograniczenia obrotu walutami, a później zrezygnował z tego pomysłu. Wielu Ukraińców zaczęło wykupywać podstawowe towary, by ustrzec się przed dalszą dewaluacją hrywny. Pod koniec 2013 r. za dolara płacono 8 hrywien.
Rząd próbuje wprowadzać reformy, ale to wymaga czasu, a ich realizacja może być bolesna dla wielu ludzi już teraz. Kryzys gospodarczy może się wymknąć spod kontroli. Skarb Państwa jest niemal pusty. Rezerw dewizowych starcza na pokrycie miesięcznych kosztów importu. Jeden z zagranicznych inwestorów określił stan sektora bankowego jako krytyczny.