Środa była kolejnym dniem przeceny na giełdzie w Szanghaju, a główny indeks Shanghai Composite spadł do 2735 pkt. Punkt docelowy spadków, wskazywany przez wielu analityków to 2500 pkt.
Okrągły poziom stanowił w przeszłości silne techniczne wsparcie. W 2012 oraz w 2013 r. właśnie w tym rejonie dochodziło bowiem do zahamowania spadków indeksu.
- Z psychologicznego punktu widzenia poziom 2500 pkt. to niezwykle istotny pułap - uważa Li Jingyuan, ekspert Shanghai Bingsheng Asset Management. Podobnego zdania są stratedzy Bocom International. Ich zdaniem spadek indeksu do 2500 pkt. ponownie skłoni chińskie agencje rządowe do rozpoczęcia kolejnej fali masowego skupu akcji. Podobnego zdania są tokijscy stratedzy Okasan Securities Group. Przekonują, że właśnie w okolicach 2500 pkt., wzrośnie prawdopodobieństwo bezpośredniej interwencji rządu.
Z technicznego punktu widzenia istotnym wsparciem jest także 2600 pkt. W tych okolicach przebiega 200 - sesyjna średnia krocząca, na tym samym poziomie znajduje się również zniesienie Fibonacciego.