Bank Anglii zdecydował się również na powiększenie swojego programu QE o 60 mld funtów do 435 mld funtów. Zakupi on też obligacje korporacyjne warte 10 mld funtów w ciągu 18 miesięcy i pożyczy bankom na preferencyjnych warunkach 100 mld funtów. Ma to zachęcać banki do udzielania pożyczek i przeciwdziałać recesji. Bank Anglii spodziewa się bowiem dalszego pogorszenia koniunktury gospodarczej. O ile nie zmienił on prognozy PKB na ten rok mówiącej o wzroście o 2 proc., to przyszłoroczną ściął z 2,3 proc. do 0,8 proc.
W reakcji na decyzję Banku Anglii, funt osłabł o ponad 1 proc. wobec dolara. Za brytyjską walutę płacono w czwartek po południu 1,31 USD i 5,08 zł. Brytyjski indeks FTSE 100 szybko wystrzelił jednak w górę. W kilka minut po ogłoszeniu komunikatu banku centralnego zyskiwał ponad 1 proc., gdy przed ogłoszeniem znajdował się lekko na minusie.