Sieć supermarketów Sainsbury ostrzegła, że ma już komplet internetowych zamówień na piątek i praktycznie wyczerpała możliwości dostarczania w tym tygodniu zakupów do domu.

Tesco uprzedziło, że czwartek jest ostatnim dniem składania zamówień click and collect, jeśli klienci chcą mieć gwarancję odebrania ich przed świętami. Na pozostałe dwa dni została już tylko „bardzo ograniczona" liczba stoisk do odbioru zamówionych towarów.

Sieci domów towarowych John Lewis i spożywczych supermarketów Waitrose poinformowały, że przyjmowanie zamówień na usługę click and collect zamierzają zakończyć 22 grudnia, by zapobiec nadmiernemu zatłoczeniu w sklepach i zapewnić, że klienci będą mogli zrobić zakupy przed świętami. Tak więc miliony klientów muszą zamówić prezenty i żywność do czwartku, by nie walczyć o nie w sklepach w piątek i sobotę, kiedy będzie największy tłok. JB