Akt oskarżenia wniesiony przez Departament Sprawiedliwości USA zarzuca dwóm oficerom rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa Dmitrijowi Dokuczajewowi i Igorowi Suszczinowi zatrudnienie dwóch hakerów do penetrowania sieci poczty elektronicznej, co oznacza zarówno państwowe szpiegostwo, jak i zwykłą kradzież.

Obaj oficerowie pracują w moskiewskim oddziale FSB, następczyni KGB, który od lat jest głównym punktem kontaktowym międzynarodowej cyberprzestępczości.

Mary McCord z biura prokuratora generalnego podkreśliła, że oskarżenie o kradzież danych z Yahoo! nie ma związku z podejrzeniami o ataki rosyjskich hakerów na serwery Partii Demokratycznej w celu oddziaływania na przebieg kampanii przed listopadowymi wyborami prezydenckimi.

Akt oskarżenia zarzuca rosyjskim szpiegom, że do ataku na serwery Yahoo! wynajęli Aleksieja Bielana, ściganego w stanach Nevada i Kalifornia za dokonanie podobnych kradzieży i inne przestępstwa komputerowe. W 2014 r. Bielan uciekł z jednego z europejskich więzień i przyleciał do USA.