Obliczany tam indeks oczekiwań, służący do prognozowania koniunktury gospodarczej na najbliższe pół roku, spadł do 17,5 pkt z 18,6 pkt w czerwcu. Ekonomiści ankietowani w tej sprawie przez agencje Bloomberga spodziewali się spadku do 18 pkt.
Niemcy wchodzą w okres niepewności, bo zbliżają się wyznaczone na wrzesień wybory parlamentarne, a Europejski Bank Centralny rozpoczyna dyskusję na temat terminu ograniczenia programu stymulacyjnego.
Na razie indeks DAX rośnie po czerwcowych spadkach, a Bundesbank spodziewa się „ożywionego" wzrostu przemysłu i zatrudnienia, co ma zapewnić dalszy szybki rozwój gospodarki. Szef ZEW-u Achim Wambach powiedział, że jego instytucja zachowuje optymizm co do prognoz niemieckiej gospodarki.
Indeks ZEW dotyczący oceny obecnej sytuacji w strefie euro wzrósł do 28,7 pkt z 20,5 pkt, wskaźnik oczekiwań w tym rejonie spadł do 35,6 pkt z 37,7 pkt, a indeks bieżących warunków w Niemczech wyniósł 86,2 pkt, w porównaniu z 88 pkt przed miesiącem.