Ochroniarze i personel pomocniczy walczą o wyższe wynagrodzenia. Bank zaoferował pracownikom podwyżkę płac jedynie o 1 proc., podczas gdy inflacja w kwietniu była wyższa od wyznaczonego celu i wyniosła 2,7 proc.

We wtorek 20 członków związków zawodowych pikietowało siedzibę banku centralnego. Pracownicy w maskach przedstawiających szefa BoE Marka Carneya domagali się "uczciwych" płac.

- Mark Carney powinien spotkać się z protestującymi aby wyjaśnić ciężko pracującym ludziom, dlaczego zasługują na lata faktycznej obniżki pensji - powiedział Peter Kavanagh związkowiec Unite. - Już teraz jest im trudno opłacić rachunki i wyżywić rodziny, a bank zapowiedział podwyżki poniżej inflacji, bądź pozostawienie płac na niezmienionym poziomie - dodał.

Rzecznik banku zapewnił, że protest nie spowoduje zastojów w pracy BoE, zapewnił także o gotowości do rozmów ze strajkującymi.