Liczby dotyczące wzrostu produktu krajowego brutto w drugim kwartale będą opublikowane w przyszłym tygodniu, ale ekonomiści przewidują, ze wzrost ten wyniesie od 0,3 proc. do 0,4 proc. w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku.
Oznaczałoby to utrzymanie się trzeciej pod względem wielkości gospodarki strefy euro w kondycji najlepszej od kryzysu finansowego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy w minionym miesiącu podniósł prognozę wzrostu włoskiej gospodarki w tym roku do 1,3 proc., uzasadniając to przyspieszeniem rozwoju w całej strefie euro.
– Nie jestem pewna, czy można już określić Włochy mianem overperformera, czyli wyprzedzającego rynek, ale utrzymują one swoje tempo wzrostu i wykorzystują poprawę zewnętrznej koniunktury – powiedziała Loredana Federico, szefowa działu włoskiej gospodarki w mediolańskiej centrali UniCredit. W lipcu aktywność we włoskim sektorze usługowym osiągnęła poziom najwyższy od dziesięciu lat, a bezrobocie spadło w czerwcu do 11,1 proc. i jest o 0,7 pkt proc. mniejsze niż na początku roku.