Łączny – przemysłowy i usługowy PMI dla tego regionu wyniósł 55,7 pkt w minionym miesiącu. To nieco mniej od 55,8 pkt prognozowanych przez IHS Markit 23 sierpnia, a przyczyną jest najwolniejsze od stycznia tempo rozwoju usług. Sierpniowe dane pozwalają jednak zakładać, że w trzecim kwartale PKB strefy euro wzrośnie o 0,6 proc., co dałoby podstawę do najszybszego od 10 lat rocznego wzrostu gospodarczego w tym rejonie.
- Są powody do optymizmu, że obecne tempo wzrostu będzie kontynuowane – powiedział Chris Williamson, główny ekonomista w brytyjskiej firmie analitycznej IHS. – Prognostyczne wskaźniki, takie jak napływ nowych zamówień czy przyszłościowe oczekiwania spadły wprawdzie do poziomu z przełomu roku, ale pozostają wystarczająco wysokie, by oczekiwać, że ewentualne spowolnienie tempa wzrostu w najbliższych miesiącach będzie jedynie symboliczne – dodał Williamson.
Ekonomiści ankietowani przez agencję Bloomberga przewidują, że w tej sytuacji rada zarządzająca Europejskiego Banku Centralnego od początku przyszłego roku zacznie ograniczać program skupowania aktywów służący stymulowaniu wzrostu. Decyzji w tej sprawie oczekuje się na październikowym posiedzeniu rady.