Badania instytutu GVI oraz Węgierskiej Izby Handlu (MKIK) potwierdzają, że niskie i spadające bezrobocie na Węgrzech (wynoszące obecnie 4,4 proc.) doprowadza do problemów ze znalezieniem pracowników. Jak wskazuje agencja informacyjna MTI, wynik 38 proc. jest o 2 pkt proc. wyższy niż w badaniu przeprowadzonym sześć miesięcy temu.

Co więcej, aż 86 proc. z przebadanych 400 menadżerów potwierdza, że ich firmy mają problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, a 60 proc. narzeka na zbyt wysoką rotację pracowników.

Dane wskazują, że 34 proc. badanych starało się uatrakcyjnić swoje oferty przez oferowanie płac wyższych niż konkurencja, 29 proc. zainwestowało w automatyzację pracy, by uniknąć wyższych kosztów pracowniczych, a jedna piąta bardziej zainteresowała się zatrudnianiem studentów.

Około 70 proc. menedżerów przyznało, że ich przedsiębiorstwa podniosły pensje, 49 proc. zaoferowało szkolenia, a 47 proc. vouchery.

bbj.hu