W projekcie, który ma zostać wkrótce oficjalnie przedstawiony, przewidziano, że Credit Suisse zostanie podzielony na: bank inwestycyjny, firmę zarządzającą aktywami i spółkę obracającą majątkami bogatych klientów. RBR Capital Advisor ma zaledwie 0,2 proc. udziałów w Credit Suisse, ale chce przekonywać do swojego pomysłu innych akcjonariuszy tego banku, rozczarowanych sposobem jego restrukturyzacji.
Analitycy oceniają ten pomysł krytycznie. – To burza w szklance wody. To raczej śmiechu warte, że Bohli chce doprowadzić do podziału Credit Suisse – twierdzi Andreas Brun, analityk z Mirabaud Securities w Zurychu.
„Jeśli bierzemy pod uwagę poglądy udziałowców, to skupiamy się na wdrażaniu naszej strategii oraz planie trzyletnim, które są wdrażane zgodnie z planem i powinny przynieść znaczącą wartość naszym klientom i akcjonariuszom" – mówi komunikat Credit Suisse. Bank rozpoczął restrukturyzację dwa lata temu. Postępy przebudowy są jednak dosyć powolne, a w okresie rządów obecnego prezesa Tidjane Thiama akcje Credit Suisse straciły jedną trzecią wartości. W tym roku podrożały jednak o ponad 10 proc. HK
