Indeks obejmujący 1000 najlepszych win na rynku wtórnym, Liv-ex 1000, wzrósł do końca listopada o 11,3 proc. w przeliczeniu na funty szterlingi, podczas gdy FTSE dał w tym okresie 6,6 proc. zwrotu, a złoto zaledwie 1,4 proc.
Chińscy nabywcy, którzy opuścili rynek najlepszych win po rozpętaniu przez Pekin kampanii oszczędności i walki z korupcją, od pewnego czasu wracają, a ich apetyt na winne inwestycje wychodzi poza Bordeaux i obejmuje także Burgundię i Włochy. Inwestujący w dobre wina dolary zyskali na indeksie Liv-ex 1000 nawet 21,8 proc., podczas gdy S&P 500 wzrósł o 20,5 proc. JB