W tej sprawie do Londynu zjeżdżają przywódcy 53 państw tworzących Commonwealth. W czwartek spotkają się na plenarnym posiedzeniu, a decyzję w sprawie sukcesji podejmą w piątek na zamkniętej sesji na zamku Windsor. Decyzje we Wspólnocie podejmowane są przez consensus.

Już we wtorek jednak głos w tej sprawie zabrała brytyjska premier Theresa May i ujawniła, że brytyjski rząd popiera kandydaturę księcia Karola na stanowisko szefa Commonwealthu. Wprawdzie nie jest ono dziedziczne, ale Karol od 40 lat jest zdecydowanym zwolennikiem Commonwealthu i zawsze z wielką pasją podkreślał unikatową różnorodność tej organizacji.