I z takiej oceny wyciągnął wniosek, że zakumulowana wartość domów będących własnością emerytów powinna być wykorzystana do sfinansowania opieki nad nimi. Wartość tę szacuje się na 1,5 bln funtów.

Taką opinię Stevens wyraził w ramach gorącej debaty politycznej toczącej się w Wielkiej Brytanii na temat sposobów zażegnania kryzysowi wywołanemu coraz wyższymi kosztami opieki nad osobami w podeszłym wieku. Dotychczas jedynym sposobem było obciążanie wyższymi podatkami pracujących. W minionym roku premier May zapowiedziała, że emeryci będą musieli w większym stopniu pokrywać koszty opieki społecznej. Nazwano to podatkiem od demencji. JB