Zdominowana przez pilotów mężczyzn branża lotnicza będzie musiała zatrudnić więcej kobiet do tej pracy, aby uniknąć nieuchronnego kryzysu spowodowanego brakiem wystarczającej liczby pilotów.

Angela Gittens, dyrektor generalna Airports Council International, powiedziała, że jeśli popyt na loty nadal będzie rósł tak szybko, to sami mężczyźni nie będą w stanie zaspokoić tego oczekiwania. Według najnowszych danych Society of Women Airline Pilots, kobiety to zaledwie 6,7 proc. pilotów.

– Jeśli nadal będzie się ignorować połowę ludzkości, to nigdy nie damy sobie z tym rady – powiedziała pani Gittens.

Producent samolotów Airbus przewiduje, że lotnictwo w najbliższych 20 latach będzie potrzebowało 530 tys. nowych pilotów i tyle samo nowych techników.

Lotnictwo cywilne jest tą branżą, w której różnice płacowe między mężczyznami i kobietami są wyjątkowo duże. Głównie dlatego, że najwięcej zarabiający piloci to niemal sami mężczyźni, a najniżej opłacany personel pokładowy to najczęściej kobiety.