Władze w Pekinie postanowiły nie odnawiać na zimowe miesiące znaczących redukcji produkcji stali i wykorzystania węgla, których celem była ochrona środowiska, gdyż uznano, że trzeba wesprzeć koniunkturę chińskiej gospodarki w obliczu wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Ograniczenia rzadko nakładane na przemysł, w którym dominują państwowe przedsiębiorstwa, miały poprawić jakość powietrza, która wyraźnie pogarsza się w zimie, bo wiele miast w północnych Chinach ogrzewanych jest piecami węglowymi.
W minionym roku produkcja stali w czterech dużych miastach przemysłowych została w zimie zmniejszona o połowę, a zużycie węgla opałowego prawie o jedną trzecią. W 28 miastach i regionach nakazano redukcję produkcji stali i aluminium.