Najszybciej rosnący złoty ETF chce przeorać całą branżę

Narzędziem do realizacji tego celu ma być wojna prowizyjna.

Publikacja: 12.02.2019 13:31

Najszybciej rosnący złoty ETF chce przeorać całą branżę

Foto: Bloomberg

Will Rhind był świadkiem wzlotów i upadków rynku złota. Teraz, jak pisze Bloomberg, jako lider najszybciej rosnącego ETF bazującego na tym kruszcu chce wymusić zmiany w branży redukując prowizje płacone przez klientów.

GraniteShares Gold Trust, którym kieruje Rhind, w ciągu roku zwiększył wartość z poniżej 12 milionów do 458 milionów dolarów.

Początkowo ten ETF od każdego tysiąca zainwestowanych dolarów inkasował dwa dolary prowizji, mniej niż iShares Gold Trust i prawie połowę tego co inny rywal SPDR Gold

Niespełna rok później World Gold Council i jej dystrybutor State Street Global uruchomili tańszy SPDR Gold MiniShares.

Will Rhind odpowiedział na to cięciem prowizji do 1,749 dolara za każdy zainwestowany tysiąc USD.

- Doświadczenie wskazuje, że obniżenie prowizji nawet o jeden punkt bazowy może spowodować różnicę o setki milionów dolarów napływów w całej branży ETF, nie tylko tych operujących na rynku złota – przekonuje James Seyffart, analityk Bloomberg Intelligence.

Gospodarka światowa
Rajd na Wall Street zagrożony. Czego potrzebują traderzy?
Gospodarka światowa
Berkshire Hathaway gromadzi gotówkę. Buffett pozbywa się akcji
Gospodarka światowa
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Gospodarka światowa
Strefa euro wróciła do wzrostów. Powiew optymizmu
Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów