Chińska giełda w szczególności odczuła falę wyprzedaży. Indeks Shanghai Composite spadł od ubiegłorocznego szczytu w styczniu do końca grudnia o 30 proc.
Liczba chińskich miliarderów spadła z 819 do 658 na koniec stycznia. Mimo to w Chinach nadal mieszka więcej miliarderów niż w Stanach Zjednoczonych. W USA liczba miliarderów wzrosła przez ostatni rok o 13, do 584 osób, wynika z badań firmy Hurun.
Wśród największych przegranych w Chinach był Ma Huateng, prezes giganta internetowego Tencent, którego majątek spadł o 19 proc., do 38 mld USD. Wang Jianlin założyciel Dalian Wanda Group, niegdyś najbogatszy człowiek Chin, doświadczył spadku majątku o 37 proc., do 17 mld USD.
Jednak nie dla wszystkich zeszły rok okazał się bolesny. Fortuna Jacka Ma, założyciela Alibaby, wzrosła w zeszłym roku o 20 proc., do 39 mld USD, czy czyni go najbogatszym człowiekiem w Chinach. Daleko mu jednak do najbogatszego człowieka na świecie – Jeffa Bezosa, którego fortuna wynosi 147 mld USD.