Takie plany oznaczają przyjęcie we francuskim koncernie nowej strategii po aresztowaniu w Tokio Carlosa Ghosna, byłego prezesa Renault i szefa rady nadzorczej Nissana. Obie strony, zarówno francuska, jak i japońska, opublikowały oświadczenia, w których zapewniają, że ich celem jest zawarcie sojuszu produkcyjnego, zanim wrócą do koncepcji łączenia struktur kapitałowych. Szanse na realizację planowanej fuzji wzrosły po niedawnym powołaniu na stanowisko szefa wspólnej komisji obu firm prezesa Renault Jeana-Dominique'a Senarda.
Połączona kapitalizacja Renault i Nissana przekroczyłaby 50 mld USD. Fiat Chrysler wart jest ponad 20 mld USD. Rozmowy o jego przejęciu przed trzema laty rozpoczął Ghosn. Ale wtedy nie zgodził się na to francuski rząd, który ma w Renault 15 proc. akcji z podwójnym prawem głosu. JB