Podczas walnego zgromadzenia Commerzbanku, które odbyło się w środę, prezes Martin Zielke powiedział, że rozważa opcje inne niż tylko wzrost organiczny w ramach rewizji strategii, której nowa wersja zostanie ujawniona jesienią. Innymi słowy – Commerzbank rozważa fuzję z innym bankiem – europejskim lub niemieckim – aby zwiększyć tempo wzrostu i zyskowność.
Nieoficjalne informacje wskazują, że zainteresowani Commerzbankiem są holenderski ING Group i włoski UniCredit, mówiło się także o francuskim BNP Paribas. Dwa pierwsze banki miały już zaangażować szereg doradców w ramach przygotowań do rozpoczęcia rozmów. Zielke przyznał, że w ciągu roku spotkał się dwukrotnie z Ralphem Hamersem, prezesem ING Group, ale nie otrzymał żadnych konkretnych propozycji negocjacji. Podkreślił jednocześnie, że regularnie spotyka się także z prezesami innych banków podczas branżowych wydarzeń i konferencji.
Zielke dodał, że negocjacje z Deutsche Bankiem pokazały, że strategia Commerzbanku powinna być „zaostrzona". Podkreślił, że jego bank nie jest zadowolony z obecnej rentowności i nawołał do ciężkiej pracy nad jej poprawą. – Poprawiliśmy wyniki, ale wciąż nie spełniają w całości naszych oczekiwań – dodał Zielke. Jego zdaniem obecna strategia jest „odpowiednia", co sugeruje, że nie będzie wielkich zmian w nowej, która zostanie opublikowana jesienią.
Jedną z możliwości jest kupno przez Commerzbank mniejszego banku w Niemczech. W ubiegłym roku był zainteresowany przejęciem regionalnego NordLB, ale ostatecznie wycofał się z tego pomysłu – wynika z nieoficjalnych informacji Bloomberga. Niemieckie media donosiły niedawno, że właściciele innego regionalnego gracza – BayernLB – mogą szykować się do sprzedaży.
Zielke mówił w czasie negocjacji z Deutsche Bankiem, że fuzja pomogłaby jego instytucji zwiększyć udział w rynku, co jest niezbędne do tego, aby kosztowne inwestycje się zwróciły – banki dużo wydają na systemy IT i nowe rozwiązania cyfrowe: te mające więcej klientów wychodzą na tym lepiej, bo koszt ten rozkłada się na większą ich liczbę. Commerzbank może przyśpieszyć proces cięcia kosztów i dodatkowo zwiększyć przychody jeśli chce spełnić swój cel zyskowności. – W przeciwnym razie może rozczarować inwestorów, co odbiłoby się na kursie akcji – ocenił Deniele Brupbacher, analityk UBS.