To pierwsza obniżka stóp procentowych w Turcji od 2016 r. Wszyscy się spodziewali, że dojdzie do niej na czwartkowym posiedzeniu, a domysły dotyczyły jedynie jej możliwej skali. Murat Uysal został prezesem tureckiego banku centralnego około trzy tygodnie temu, po tym jak prezydent Recep Tayyip Erdogan zwolnił ze stanowiska poprzedniego prezesa tej instytucji. Dymisja była motywowana tym, że poprzedni prezes, Murat Cetinkaya, zwlekał z obniżkami stóp, których domagał się Erdogan.
- Plan gry przewiduje obcięcie stóp procentowych tak mocno jak się da lub raczej tak mocno jak rynek na to pozwoli. Uysal został mianowany na stanowisko na podstawie przeświadczenia, że będzie realizował prezydencki scenariusz, czyli obcinał stopy procentowe – twierdzi Timothy Ash, strateg z BlueBay Asset Management.
Choć skala obniżki stóp zaskoczyła rynek, to lira turecka umocniła się po komunikacie banku centralnego o 0,3 proc. wobec dolara. Jej kurs spadł poniżej 5,7 lir za 1 dolara. Na początku maja przekraczał on 6,2 liry. Umocnienie z ostatnich tygodni było związane z tym, że USA nie zrealizowały groźby nałożenia sankcji na Turcji za zakup przez nią rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej S-400.