Spór z inwestorami w tej sprawie trwa od maja, kiedy to na walnym zgromadzeniu prawie 40 proc. udziałowców spółki odmówiło poparcia dla polityki wynagrodzeń banku. Był to największy tego rodzaju protest w brytyjskiej bankowości od pięciu lat. W minionym roku prezes zarobił 5,95 mln funtów, z czego 1,15 mln funtów wyniosła pensja zasadnicza, a 460 tys. funtów składka emerytalna. Na ten rok zaplanowano podwyżkę pensji do 1,185 mln funtów i składki do 475 tys. funtów. Inwestorzy chcą zaś jej obniżenia o połowę, do 237 tys.