Duży ruch w regionie
Europa w I półroczu odpowiadała za nieco ponad jedną piątą światowego rynku IPO. Dynamika wzrostu była najwyższa spośród wszystkich trzech regionów monitorowanych przez EY (pozostałe to region Ameryki Północnej i Południowej oraz Azja wraz z Australią i Oceanią). Na europejskich parkietach zadebiutowało 227 spółek, czyli o 383 proc. więcej niż rok temu, a wartość IPO wyniosła 46,6 mld USD, rosnąc o 509 proc. Taka imponująca dynamika jest po części efektem niskiej bazy, spowodowanej koronawirusem (w marcu 2020 r. indeksy się załamały i choć szybko zaczęły odrabiać straty, to rynek IPO odżył na dobre dopiero w II półroczu).
Europejskie IPO w pierwszej połowie 2021 r. odpowiadały za trzy z dziesięciu największych transakcji na światowych rynkach ofert publicznych. Największe spośród nich było IPO InPostu (3,9 mld USD), który zdecydował się wejść na giełdę w Amsterdamie.
Z kolei na giełdzie w Warszawie w I półroczu zadebiutowało osiem spółek, z czego pięć przeprowadziło oferty. Statystyki mocno podbiły IPO Pepco (prawie 3,7 mld zł) oraz Huuuge (1,7 mld zł, w tym 565 mln zł to nowa emisja).
Z kolei statystyki za II półrocze zasilą tacy debiutanci, jak Shoper, Cavatina i Onde – czyli spółki, które w tym miesiącu weszły już na rynek główny warszawskiej giełdy. W najbliższych miesiącach powinny pojawić się kolejne nowe firmy, m.in. Emitel, biotechnologiczny Poltreg czy producent gier Big Cheese Studio. Każda z nich czeka na zatwierdzenie prospektu emisyjnego. Dokument związany z wejściem na giełdę złożył też Canal+ Polska, ale postępowanie w sprawie jego prospektu nadal ma status „zawieszone".
Jest też spora grupa spółek, o których debiucie mówi się już od dłuższego czasu, ale na razie nie informują one o konkretnych planach. Przykładem może być Techland. Co ciekawe, w tym roku zmienił formę prawną ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na akcyjną. Zapytaliśmy tę firmę, czy ma to związek z planowanym debiutem. Nie odpowiedziała wprost. „Forma spółki akcyjnej ułatwi nam realizację założonych celów biznesowych i jest elementem szerszego porządkowania grupy i spółek z nią związanych" – poinformowało nas studio.
Technologie wiodą prym
Analiza struktury branżowej ostatnich debiutów na GPW i spółek, które dopiero szykują się do wejścia na rynek publiczny, pozwala stwierdzić, że sytuacja w Polsce wpisuje się w światowe trendy: największy odsetek IPO stanowią niezmiennie firmy technologiczne. W I półroczu 2021 r. odpowiadały na świecie za 27 proc. wszystkich debiutów. Na drugim miejscu był sektor ochrony zdrowia z 17 proc.