RPP będzie musiała walczyć z rosnącą inflacją

W najbliższych miesiącach inflacja w Polsce będzie się obniżać i od II kw. 2010 r. do II kw. 2011 r. znajdzie się poniżej 2,5 proc., czyli celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej - to wniosek z najnowszej projekcji inflacyjnej NBP

Publikacja: 26.02.2010 10:56

RPP będzie musiała walczyć z rosnącą inflacją

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

W połowie 2011 r. ceny będą już jednak rosły w szybszym tempie, a w II kw. 2012 r. inflacja ma nawet przekroczyć 3,5 proc. – maksymalny poziom odchyleń od celu inflacyjnego.

- W długim horyzoncie projekcji, w ślad za ożywieniem na rynku pracy i osłabieniem kursu złotego, inflacja wzrośnie, przekraczając górną granicę odchyleń od celu w II kw. 2012 r." - napisano w dokumencie NBP.

Zdaniem analityków bankowych, najnowsza projekcja NBP tylko potwierdza, że w tym roku polski bank centralny będzie musiał rozpocząć proces zacieśniania polityki pieniężnej. - Podtrzymujemy nasz bazowy scenariusz, zakładający podwyżki stóp w IV kwartale 2010 r. i intensyfikację tych działań w kolejnym roku - napisali w porannym komentarzu analitycy banku Pekao.

Obecnie główna stopa NBP znajduje się na historycznie niskim poziomie, 3,5 proc.

O konieczności zastanowienia się przez RPP nad podwyżkami stóp procentowych wspomniał w piątek w wywiadzie dla Radia PiN prezes NBP Sławomir Skrzypek. To już kolejna wypowiedź szefa banku centralnego, w której sugeruje on możliwość zacieśnienia polityki pieniężnej.- To raczej sygnał wskazujący na możliwość zmiany nieformalnego nastawienia na restrykcyjne niż zapowiedzi szybkich podwyżek stóp procentowych. Inflacja mieszcząca się wciąż w przedziale dopuszczalnych wahań wokół celu oraz tempo wzrostu gospodarczego niższe od potencjalnego nie stanowią mocnych argumentów za szybkimi podwyżkami stóp. W dalszym ciągu spodziewamy się, że pierwsza podwyżka oprocentowania nastąpi w czwartym kwartale 2010 r. - oceniają jednak ekonomiści banku Millennnium

[srodtytul]Stabilny wzrost PKB, zmiany w strukturze popytu[/srodtytul]

Zgodnie z projekcją NBP tempo wzrostu gospodarczego w całym horyzoncie projekcji, czyli do 2012 r., pozostanie na poziomie zbliżonym do 3 proc. Co ciekawe, eksperci NBP zaznaczają, że „w efekcie zaburzeń, które wystąpiły w polskim sektorze bankowym w okresie światowego kryzysu gospodarczego poziom PKB był o około 1,3 pkt proc. niższy niż byłby, gdyby zaburzenia te nie miały miejsca”. Ich zdaniem efekt ten był znacznie niższy niż w przypadku innych czynników (spadek popytu zagranicznego, wzrost awersji do ryzyka).

Według analityków banku centralnego, czynnikiem podtrzymującym wzrost PKB w kolejnych latach będą m.in. inwestycje infrastrukturalne. Negatywnie na jego dynamikę wpływać będzie natomiast wzrost stopy bezrobocia i ograniczenie akcji inwestycyjnej przedsiębiorstw prywatnych w latach 2009-2010 r.

Projekcja NBP przewiduje, że w latach 2010-2012 istotnej zmianie ulegnie struktura wzrostu gospodarczego w Polsce.

- Wzrośnie popyt krajowy, natomiast wkład eksportu netto do wzrostu będzie bliski zera lub nieznacznie ujemny. Popyt krajowy będzie stymulowany m.in. przez dalszy napływ środków z funduszy strukturalnych UE i, powiązaną z nimi, wysoką dynamikę inwestycji publicznych" - napisano.

- Inwestycje przedsiębiorstw oraz mieszkaniowe inwestycje gospodarstw domowych zaczną powoli rosnąć od 2011 r., natomiast dynamika popytu konsumpcyjnego pozostanie względnie stabilna w horyzoncie projekcji. W latach 2010-2011 znaczący udział we wzroście dynamiki popytu krajowego będą miały także przyrosty zapasów, których stan został przez przedsiębiorstwa silnie zredukowany w ostatnich kwartałach" - dodają specjaliści z NBP.

Eksperci NBP przewidują, że do połowy 2011 r. na rynku pracy nadal będą obserwowane opóźnione efekty spowolnienia gospodarczego. - Przedsiębiorstwa, dążąc do redukcji kosztów, będą ograniczać wzrost wynagrodzeń oraz zmniejszać zatrudnienie, jednak skala - oceniają eksperci NBP.

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację