Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie: stopa referencyjna 3,50 proc. w skali rocznej; stopa lombardowa 5,00 proc. w skali rocznej; stopa depozytowa 2,00 proc. w skali rocznej; stopa redyskonta weksli 3,75 proc. w skali rocznej; stopa dyskonta weksli 4,00 proc. w skali rocznej;
Rynek walutowy nie zareagował na decyzję rady. Natomiast na giełdzie tuż po 14. doszło do spadku notowań. WIG20 stracił kilkanaście punktów i o 14.17 wynosił 2421 punktów. W porównaniu z wtorkowym zamknięciem oznacza to spadek o 1,8 proc. Na konferencji prasowej o godz. 16. ma być przedstawione uzasadnienie decyzji RPP.
[ramka][b]Monika Kurtek, ekonomistka Banku BPH:[/b]
Gołębie skrzydło w Radzie zostało w ostatnim czasie wzmocnione biorąc pod uwagę niższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji, wynagrodzeń, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej opublikowane za lipiec, stąd można także oczekiwać dziś nieco łagodniejszego w tonie komunikatu po posiedzeniu Rady. Nadal istotnym argumentem za niepodnoszeniem stóp jest też utrzymująca się niepewność co do tempa i trwałości ożywienia gospodarczego za granicą. W tym kontekście spodziewamy się, że RPP nie będzie się spieszyć z zacieśnianiem polityki pieniężnej i w najbliższych miesiącach zachowa jeszcze ostrożność i postawę wyczekującą. Pierwszej podwyżki stóp procentowych w Polsce nadal spodziewamy się w czwartym kwartale br. (o 25pb), a dobrym momentem do podjęcia takiej decyzji będzie naszym zdaniem październik (chociażby ze względu na zaplanowaną na ten miesiąc prezentację najnowszej projekcji inflacyjnej).
[b]Aleksandra Bluj, ekonomistka Banku Pekao: [/b]