Prezes jest przekonany, że wkrótce inflacja przestanie rosnąć. Powiedział, że obawy RPP?dotyczące zwiększenia inflacji przez sytuację na rynku pracy zmniejszyły się.W marcu roczna inflacja wyniosła 4,3 proc. i była wyraźnie wyższa od prognozowanej. W efekcie wzrosły oczekiwania, że RPP?już w maju kolejny raz podniesie stopy procentowe. W tym roku rada dokonała już dwóch podwyżek. Główna stopa NBP?wynosi teraz 4 proc.

– Wielokrotnie mówiłem, że decyzje dotyczące stóp procentowych nie są podejmowane przede wszystkim na podstawie najnowszych danych statystycznych z ostatniego miesiąca – podkreślił Belka. – Polityka pieniężna ma pewien określony kierunek, który został ustalony jakiś czas temu i będzie realizowany, stwierdził. Przeciw podnoszeniu stóp jednoznacznie wypowiedział się wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

– Mimo wzrostu inflacji stopy procentowe na razie nie powinny być podnoszone – zaznaczył. – W przeciwnym razie do drożyzny na rynku towarowym, szczególnie na rynku energii i międzynarodowych rynkach żywnościowych, dokładana będzie drożyzna na rynku finansowym. Wicepremier jest przekonany, że zauważalny w ostatnich miesiącach wzrost inflacji w Polsce jest w znacznej mierze spowodowany takimi czynnikami zewnętrznymi, jak rosnące ceny ropy czy żywności na światowych rynkach. – Jeżeli inflacja jest na poziomie 3–4 proc., to nie jest jeszcze dramat – zwłaszcza gdy nie wiąże się to z czynnikami krajowymi – wyjaśnił Waldemar Pawlak.