Inflacja i hamowanie wydatków pomagają

– Jest znacznie lepiej niż się spodziewaliśmy. Wstępnie szacujemy, że deficyt budżetu po maju wyniósł 23,9 mld zł wobec planowanych 29,6 mld zł – poinformowała dziennikarzy Hanna Majszczyk, wiceminister finansów.

Aktualizacja: 25.02.2017 17:39 Publikacja: 02.06.2011 01:56

To 59,5 proc. z zaplanowanej na ten rok kwoty 40,2 mld zł. Wiceminister dodała, że lepszy rezultat od planowanego wynika z wyższych wpływów podatkowych oraz wydatków niższych o ok. 3 mld zł.

W harmonogramie dochodów i wydatków budżetu państwa na ten rok zapisano, że po maju deficyt państwa powinien wynieść 29,6 mld zł (co stanowi 73,6 proc. deficytu zaplanowanego na 2011 r.). W tym czasie dochody miały wynieść 105,5 mld zł, a wydatki 135,1 mld zł. W zeszłym roku po maju deficyt wynosił ponad 32 mld zł i było to 61,6 proc. planu rocznego.

– Najważniejsze jest to, że plan finansowy jest realizowany – skomentował Witold Orłowski z PricewaterhouseCoopers. Przyznał jednak, że na wartość wpływów podatkowych w sporej części ma wpływ inflacja. W ustawie budżetowej na ten rok zapisano 2,3-proc. średnioroczną inflację. W pierwszych czterech miesiącach tego roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych były o 4 proc. wyższe niż rok wcześniej.

– Dodatkowo od początku roku rząd stara się hamować wydatki – wskazał Mirosław Gronicki, były minister finansów. Zaznaczył, że od czerwca budżetowi będą pomagać niedawne zmiany w OFE polegające na ograniczeniu składek trafiających do funduszy.

– Dotacja dla ZUS w związku z OFE?zapisywana jest „pod kreską”, co oznacza, że nie jest wliczana do deficytu budżetowego. Ma znaczenie dla wysokości potrzeb pożyczkowych – przypomniał ekonomista. Jego zdaniem, jeśli składki przekazywane dotąd do OFE pozostaną w ZUS, który zarządza Funduszem Ubezpieczeń Społecznych, to dotacja do FUS mogłaby być mniejsza.

Wątpliwości nie ma Witold Orłowski: – Zmniejszenie składek do OFE?spowoduje zmniejszenie dotacji do FUS, ponieważ to ZUS otrzymuje wszystkie składki emerytalne.

W tym roku dotacja w efekcie ograniczenia składek do OFE?będzie niższa o około 9 mld złotych.

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej