Na przetargu podstawowym MF oferowało pięcioletnie papiery o stałym oprocentowaniu PS0421 oraz pięcioletnie papiery zmiennokuponowe WZ0120. Planowało sprzedaż w granicach 4-6 mld zł. Popyt sięgnął jednak blisko 12 mld zł i ministerstwo zdecydowało się na przetarg uzupełniający, na którym zaoferowało jeszcze papiery o wartości 1,2 mld zł.
Na przetargu podstawowym rentowność (porusza się w kierunku odwrotnym do ceny) obligacji PS0421 wyniosła 2,22 proc., podczas gdy w styczniu, gdy papiery te były poprzednio oferowane, sięgała 2,38 proc.
Z kolei minimalna cena sprzedaży obligacji WZ0120 wyniosła 991,5 zł w porównaniu do 990,7 zł w styczniu (wartość nominalna tych papierów wynosi 1000 zł).
Po czwartkowej aukcji stopień pokrycia tegorocznych potrzeb pożyczkowych rządu zbliżył się do 40 proc.
Dobre wyniki przetargu nie są dla analityków zaskoczeniem. Po tym, jak obniżka ratingu Polski przez agencję Standard & Poor's wywołała wyraźną przecenę polskich obligacji w styczniu, od trzech tygodni papiery te systematycznie drożeją.
