Szybszy wzrost gospodarki nie przerwie deflacji

W lutym ceny konsumpcyjne spadły o 0,8 proc. rok do roku. Deflacja utrzyma się zapewne przez większą część roku pomimo przyspieszenia wzrostu konsumpcji.

Publikacja: 16.03.2016 05:06

Szybszy wzrost gospodarki nie przerwie deflacji

Foto: GG Parkiet

Termin zakończenia trwającej od lipca 2014 r. deflacji znów się odsunął. Choć ekonomiści nadal spodziewają się, że będzie ona stopniowo wygasała, zmienił się punkt wyjścia tegorocznych prognoz. W styczniu indeks cen konsumpcyjnych (CPI) spadł o 0,9 proc. rok do roku, najbardziej od maja 2015 r., zamiast o 0,7 proc., jak GUS oceniał miesiąc temu. Ta rewizja to efekt dorocznej aktualizacji składu koszyka inflacyjnego – podstawy do obliczania zmian CPI – aby odzwierciedlał strukturę wydatków gospodarstw domowych.

W lutym deflacja wyhamowała do 0,8 proc. rok do roku, ale i tak była głębsza, niż oczekiwali ekonomiści ankietowani przez „Parkiet". Mediana ich prognoz zakładała spadek cen o 0,7 proc. rok do roku.

Odległy cel NBP

Ekonomiści Instytutu Ekonomicznego NBP przewidują, że w 2016 r. CPI będzie średnio zniżkował w tempie 0,4 proc., w porównaniu z 0,9 proc. w ub.r. W listopadzie spodziewali się wzrostu cen średnio o 1,1 proc. rocznie. „Główną przyczyną zmiany prognozy są silne spadki notowań ropy naftowej na rynkach światowych oraz zmiany krajowych cen administrowanych wpływające na poziom krajowych cen energii" – napisali w opublikowanym we wtorek „Raporcie o inflacji" ekonomiści NBP.

Według ich aktualnych prognoz dynamika cen wróci do pasma dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego NBP (1,5–3,5 proc.) dopiero pod koniec 2017 r. I to pomimo oczekiwanego przyspieszenia wzrostu PKB (z 3,6 proc. w ub.r. do 3,8 proc. w 2016 i 2017 r.) w związku z programem 500+.

Trudny 2017 r.

W ustawie budżetowej na br. rząd założył inflację na średnim poziomie 1,7 proc. Wiceminister finansów Leszek Skiba oceniał niedawno, że gdyby dynamika cen była na poziomie 0,7 proc., to wpływy z tytułu VAT byłyby o około 1,3 mld zł niższe od zaplanowanych (123,7 mld zł). Jednocześnie, jak tłumaczył, deflacja może korzystnie wpłynąć na dochody z CIT, bo niższe ceny energii mogą się przełożyć na wyższe zyski firm. Z kolei Jacek Kotłowski z IE NBP na prezentacji „Raportu o inflacji" wskazywał, że deflacja w pewnej mierze pobudza wzrost gospodarczy, co jest z perspektywy budżetu zjawiskiem korzystnym.

Ale, jak wskazuje Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Plus Banku, różnica między inflacją założoną w ustawie budżetowej a faktyczną może przekroczyć 2 pkt proc. To, odwołując się do wyliczeń Skiby, oznaczałoby wpływy z VAT mniejsze o 2,6 mld zł.

– Niska inflacja będzie dla rządu problemem w 2017 r. Reguła wydatkowa pozwoli na zwiększenie limitu wydatków o tyle, ile wynosił w ostatnich latach średni realny wzrost PKB powiększony o 2,5 pkt proc. Tymczasem przychody tak mocno nie wzrosną, zwłaszcza że w tym roku duże znaczenie mają jednorazowe wpłaty do budżetu – powiedział „Parkietowi" Jakub Borowski, główny ekonomista banku Credit Agricole w Polsce.

Zagrożenia fiskalne

Ale prognozy dynamiki cen są mocno niepewne. IE NBP oparł je m.in. na założeniu, że notowania surowców energetycznych w najbliższych latach będą stabilne. – To wydaje się założeniem abstrakcyjnym, biorąc pod uwagę, że już teraz cena baryłki ropy jest o 5 USD wyżej niż ostatniego dnia uwzględnionego w projekcji – zauważyli ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Ekonomiści IE NBP wskazują z kolei, że w prognozach zakładają zapowiadaną obniżkę stawki VAT od początku 2017 r. Tymczasem rząd PiS może się z niej wycofać, aby ograniczyć deficyt budżetowy. Dodatnio na dynamikę cen może wpłynąć zapowiadany podatek od handlu, który nie został w prognozach uwzględniony.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie