Większość benchmarków ze Starego Kontynentu notowała dzisiaj spadki, którym opierać się starał nasz rodzimy WIG20. Wśród największych spółek notowanych na polskim parkiecie szczególne wzrosty notowały m.in.: Pepco Group, JSW oraz Dino Polska.
Sam rynek polski znajduje się obecnie w ciekawej sytuacji. Bazowy benchmark WIG20 utrzymuje się bowiem w bliskiej strefie oporów wyznaczonych przez lokalne maksima z lipca tego roku. Co więcej, potencjalnych punktów zapalnych, które mogą wywołać podwyższoną zmienność na indeksie oraz tym samym zadecydować o przyszłych notowaniach, będzie w tym tygodniu kilka. Pierwszy z nich zaplanowany jest na dzisiejszy wieczór, kiedy to o 20:00 Prezydent Andrzej Duda może odnieść się do decyzji, której stronie politycznej powierzy tworzenie nowego rządu. Sprawa ta może dla rynków być kluczowa w kontekście środków z KPO oraz tym samym dalszych notowań spółek powiązanych ze Skarbem Państwa.
Drugim czynnikiem, na który warto zwrócić uwagę podczas środowej sesji będzie decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Ostatni, dosyć gwałtowny spadek dynamiki inflacji otworzył furtkę do kolejnej obniżki stóp o 25 punktów bazowych, a scenariusz ten jest również zakładany przez konsensus analityczny. Sama decyzja oraz późniejsze komentarze Prezesa Glapińskiego mogą wywołać większą dynamikę zmian wycen banków, które cały czas utrzymują się w strefie historycznych szczytów (subindeks WIG-Banki).
Niemiecki DAX stracił w ujęciu intraday ponad 0,35%, francuski CAC40 spadł o 0,45%, a europejski benchmark Euro Stoxx 50 zamknął notowania ze spadkiem wynoszącym 0,36%. Polski WIG20 radził sobie nieco lepiej, albowiem rodzimy indeks zyskał 0,4%. Sentymenty na Wall Street są mieszane. Nasdaq 100 zyskuje 0,1%, a Russell 2000 traci ponad 1,3%.
Mateusz Czyżkowski