Niepokój związany z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie okazał się krótkotrwały. Fakt, że sytuacja wydaje się ograniczona jedynie do Izraela i Strefy Gazy, bez rozlewu na inne kraje w regionie, wspiera ryzykowne aktywa. Indeksy giełdowe ze Starego Kontynentu zakończyły dzień solidnymi zwyżkami, a kolor zielony dominuje także na Wall Street. Niemiecki indeks giełdowy DAX zyskał dziś niemal 2%, z kolei francuski CAC40 dodał 2,01%, a londyński FTSE100 zamknął się 1,82% wyżej. Nieznacznie większe wzrosty obserwowaliśmy na indeksach z Włoch i Hiszpanii.
Rewelacyjne nastroje widać było także na naszym krajowym podwórku. Indeks dwudziestu największych spółek na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie odnotował aż 2,66% wzrosty! Spośród wszystkich komponentów z WIG20, jedynie akcje Orange Polska zakończyły dzień niżej, podczas gdy pozostałe 19 spółek zyskało. Solidną sesję zaliczyły Cyfrowy Polsat, Pepco i PGE, gdzie ruch w górę przekroczył 5%. Ponad 4% zyskały takie spółki jak PKO PB, PKN Orlen, czy JSW.
Główne indeksy giełdowe z Wall Street także notowane są wyżej. Ruch w górę jest wspierany nie tylko przez wcześniejsze wzrosty rynków europejskich, ale także przez komentarze członków Fed. Jak wynika z ostatnich wypowiedzi bankierów z Rezerwy Federalnej, podwyżka nie stóp procentowych może okazać się niekonieczna, biorąc pod uwagę ostatni silny wzrost rentowności amerykańskich obligacji. W momencie publikacji tego komentarza wzrosty na amerykańskich indeksach sięgają 0,7-1,6%. Najlepiej radzi sobie indeks Russell 2000 zrzeszający spółki o małej kapitalizacji, z kolei nieco w tyle notowany jest Dow Jones. O dalszym kierunku w krótkim terminie mogą zdecydować jutrzejsze dane o inflacji producenckiej w USA - 14:30, Także jutro opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC - 20:00.
Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych XTB