DAX podobnie do CAC40 zamknął sesję płasko, a brytyjski FTSE cofnął się o ponad 0,7%. Wydaje się, że po publikacji słabszych od prognoz danych ADP i spadków cen ropy, sentyment na indeksach amerykańskich może ulec przynajmniej chwilowej poprawie. RPP podjęła dziś zgodną z oczekiwaniami decyzję o obniżce stóp o 25 pb tym razem nie zaskakując analityków. Czy globalne sentymenty dźwigną WIG20 powyżej bariery 1900 pkt?
Od strony danych makro odczyty sprzedaży detalicznej ze strefy euro zaskoczyły dziś negatywnie zarówno w ujęciu rocznym jak i miesięcznym. Kluczowe były jednak rewizje PMI usług za wrzesień, które w większości wypadły wyżej niż poprzednio i powyżej prognoz. Patrząc na dane z USA - kluczowy był raport o zatrudnieniu na rynku prywatnym ADP. Wrześniowy odczyt wskazał na 89 tys. nowych miejsc pracy wobec 155 tys. prognoz i 180 tys. poprzednio co jest wynikiem znacznie, niemal połowę słabszym od oczekiwań. Popyt na pracę w gospodarce USA istotnie spada. Raport podkreślił, że obserwowany spadek wynagrodzeń w Stanach, w ciągu ostatnich 12 miesięcy jest stały, a październik 2023 wykazał najniższe tempo kreacji miejsc pracy od stycznia 2021 roku.
Co więcej ADP wskazał na spadek zatrudnienia w dużych firmach o 83 tys. Po publikacji wzrosły nadzieje, że Fed nie podniesie już stóp procentowych. Następnie publikacja ISM usług wypadłą tylko nieznacznie lepiej niż oczekiwano na poziomie 53,6, a spore spadki obserwowane były w subindeksach nowych zamówień i zatrudnienia. Ceny płacone pozostały bez zmian. Główny ekonomista Standard&Poor's, Williamson wskazał, żę dane PMI za wrzesień potwierdzają ochłodzenie gospodarki USA po ponownym ożywieniu wzrostu wcześniej tego lata. Tymczasem presja inflacyjna w sektorze usług pozostaje uporczywa. Bez wątpienia na uwagę zasługują dzisiejsze spadki cen ropy, które rozpoczeły się po tym jak Arabia Saudyjska bez zaskoczenia poinformowała, że przedłuży cięcia produkcji o 1 mln baryłek dziennie do grudnia. Poniekąd cofnięcie można wiązać z potencjalną 'sprzedażą faktów'.
Wracając nad Wisłę - decyzja RPP wywołała umocnienie złotego ponieważ po kaskadowym spadku inflacji z 10,1 do 8,2% inwestorzy mogli obawiać się kolejnego, dużego cięcia. Tymczasem bez zaskoczenia, decyzja była zgodna z consensusem. W chwili obecnej indeksy amerykańskie zyskują odpowiednio 0,54% dla S&P500 i 1,13% Nasdaq 100 - jeśli ta dobra passa się utrzyma - napędzana oczekiwaniami na kolejną pauze Fed w listopadzie i niższe ceny ropy możemy niebawem zobaczyć WIG20 ponownie powyżej 1900 pkt.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB
