W końcu słabe dane!

Na takie dane czekano od dawna! Spory spadek wolnych wakatów w USA oraz wyraźne osłabienie nastrojów konsumentów w tym kraju.

Publikacja: 29.08.2023 18:12

Michał Stajniak CFA Starszy Analityk Rynków Finansowych

Michał Stajniak CFA Starszy Analityk Rynków Finansowych

Foto: materiały prasowe

Chociaż złe dane nie powinny napawać do optymizmu, to w tym przypadku może to oznaczać koniec niepewności wśród amerykańskich inwestorów oraz po części amerykańskich konsumentów. Czy dzisiejsze słabe dane to początek serii, która pozwoli na utrzymanie stóp procentowych bez zmian? Czy indeksy mogą kontynuować odbicie?

Dzisiaj obserwowaliśmy spadek JOLTS za lipiec, czyli otwartych wakatów do 8,8 mln z poziomu niemal 9,6 mln. Oznacza to, że rynek pracy w końcu może ochładzać się szybciej niż przez ostatnie miesiące. Sam Powell podczas jastrzębio odebranego wystąpienia w Jackson Hole stwierdził, że inflacja jest w tym momencie coraz bardziej zależna od sytuacji na rynku pracy. Skoro w jednym z kluczowych wskaźników widać wyraźne ochłodzenie, inwestorzy liczą na potwierdzenie w raporcie NFP w najbliższy piątek. Oprócz raportu z rynku pracy za sierpień czekać nas będzie jeszcze raport inflacyjny przed decyzją Fed na koniec września. Niemniej dzisiaj poznaliśmy również mieszane dane dotyczące cen nieruchomości, ale te dopiero mogą zacząć reagować na znaczny wzrost oprocentowania kredytów. Stopa 30 letniego kredytu sięgnęła już 7%, co jest odzwierciedlone w nastrojach konsumentów. Indeks nastrojów Conference Board spadł do 106 punktów z poziomu 114, choć oceniano odbicie w sierpniu do poziomu 116. W odpowiedzi słabych danych obserwowaliśmy osłabienie dolara, wzrost cen obligacji, wzrost cen kruszców i ostatecznie wyraźne umocnienie na indeksach amerykańskich. Kasowy Nasdaq zyskiwał 1,5%, natomiast S&P 500 niemal 1,2%. Z kolei w Europie DAX zakończył sesję zyskując niecały 1%.

Sytuacja nieco gorzej wyglądała na GPW, choć widać było spore wzrosty cen akcji w sektorze bankowym. Największa wyprzedaż w WIG20 dotyczyły akcji spółki PGE. Spółka poinformowała o planach odejścia od węgla i szeregu inwestycji, co doprowadzi do braku wypłaty dywidendy w najbliższych latach. WIG20 zyskał na koniec sesji 0,14% i poza tracącym węgierskim BUXem, był najsłabszym europejskim głównym indeksem.

Michał Stajniak, CFA

Wicedyrektor Działu Analiz XTB

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego