Poranek maklerów – I znów spadki

WIG i WIG20 okupowały wczoraj dół tabeli wskaźników europejskich. Gorzej wypadły tylko giełdy w Turcji i Norwegii. WIG20 stracił 0,3 proc., ale udało się ponownie obronić 2000 pkt. mWIG40 spadł minimalnie, minimalnie wzrósł wskaźnik najmniejszych spółek. Obroty zwyżkowały o 49 mln do 980 mln zł. DAX wzrósł wczoraj o 0,7 proc., a CAC 40 o 0,6 proc.

Publikacja: 23.08.2023 08:58

Poranek maklerów – I znów spadki

Foto: Radek Pasterski

Początek sesji zapowiadał też wzrosty w USA. Ale potem sesja potoczyła się pod dyktando niedźwiedzi. S&P 500 zniżkował o 0,3 proc. a Nasdaq 100 o 0,2 proc.

W środę Nikkei 225 sesję zamknął wzrostem o 0,5 proc. Szanghajski indeks spada o 1,2 proc.

Dzisiaj czekamy na wstępne dane o wskaźnikach PMI dla przemysłu i dla usług m.in. z Niemiec, strefy euro, USA i Wielkiej Brytanii.

Dobra sesja w Europie, brak kontynuacji w USA

Kamil Cisowski, DI Xelion

Wtorkowa sesja na europejskich parkietach przyniosła moment wytchnienia. Akcje azjatyckie zachowywały się bardzo dobrze w końcowej fazie sesji, umożliwiając otwarcie na wyraźnych plusach, które były powiększane w pierwszej części dnia. Większość tych wzrostów została co prawda skorygowana w jego drugiej połowie, ale i tak zobaczyliśmy wzrosty głównych indeksów od 0,18% (FTSE 100) do 0,68% (Stoxx 600).

WIG20 spadł jednak o 0,28%, mWIG40 o 0,03%, jedynie sWIG80 wzrósł o skromne 0,07%. Za różnicę między zagranicznymi indeksami a Warszawą odpowiadały głównie banki – indeks Euro Stoxx Banks zyskał 0,39%, WIG-banki spadł tymczasem o 1,21%. Na wyraźnych plusach znalazł się KGHM (+1,72%), ale 15 spółek głównego indeksu zamykało się pod kreską. Znacznie lepiej statystyka wzrostów wyglądała w mWIG40 (15 spółek na plusie, dwie neutralne), ale Benefit (-2,19%) i ING BSK (-3,20%) równoważyły świetne zachowanie Tauronu (+4,76%) i Budimeksu (+2,74%). Mocno korygowało się CI Games (-8,51%).

Po rewelacyjnej dla technologii sesji poniedziałkowej impet sektora szybko wygasł. Amerykańskie indeksy kończyły dzień poniżej poziomów otwarcia – S&P 500 spadł o 0,28%, Nasdaq wzrósł o 0,06%. Problemem amerykańskiego rynku był sektor finansowy – do obniżek ratingów Fitch przyłączył się S&P, druga liga amerykańskiej bankowości spadała dość wyraźnie, zniżki Charles Schwab, Zions, Keycorp czy Comerici przekraczały 4%. Zwyżki z poprzedniego dnia korygowała Nvidia (-2,77%).

W godzinach porannych na plusach znajduje się zdecydowana większość Azji (z wyjątkiem Szanghaju), apetyt na ryzyko widać w notowaniach kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy. Wydaje się, że możemy spodziewać się otwarcia na plusach w Polsce i Europie, ale jego trwałość będzie zapewne zależała od wstępnych danych PMI za sierpień ze strefy euro i USA. Cały czas z niepokojem obserwujemy zachowanie amerykańskiego długu skarbowego – rentowności obligacji 2-letnich sięgają już 5,05% i będą naszym zdaniem wywierać presję na rynku akcji, mimo że u podstaw ich wzrostu stoi głównie odwołanie recesji w USA przez zdecydowaną większość analityków. Najważniejszym punktem dnia będzie raport wynikowy Nvidii, opublikowany po amerykańskim zamknięciu.

W RPA trwa szczyt BRICS, który zapewne nie przyniesie wyraźnych implikacji rynkowych, natomiast jest interesujący z uwagi na możliwe dalsze inicjatywy zmierzające do ograniczenia roli dolara we wzajemnych relacjach handlowych.

Wzrosty w Europie

Ignacy Budkiewicz, BM BNP Paribas Bank Polska

Po pozytywnych zamknięciach giełd w Stanach Zjednoczonych i Japonii, mogliśmy obserwować także pozytywne nastroje na Starym Kontynencie. Niemiecki indeks DAX po otwarciu z luką wzrostową, zyskał 0,66 % i dotarł do poziomu 15700 pkt., co odbyło się przy braku publikacji istotniejszych danych makroekonomicznych.

Mocne otwarcie mogliśmy obserwować także na rodzimym parkiecie, gdzie indeks największych spółek WIG20 również otworzył się z luką i na początku sesji zyskiwał ok. 0,70%, jednak wypracowany wzrost został względnie szybko zniwelowany. Powodów można upatrywać w publikacji słabszych od oczekiwań danych z polskiej gospodarki. W lipcu dynamika produkcji budowlano-montażowej wyniosła zaledwie 1,10% w ujęciu r./r. wobec oczekiwań na poziomie 2,50%. Sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadła o 4,00% r./r. przy prognozie na poziomie 3,30% i od prawie pół roku pozostaje ujemna. Opublikowane dane wspierają tezę o spowolnieniu gospodarczym, co przekłada się na słabsze nastroje na rynku finansowym. Wśród blue chips pięć spółek zanotowało wzrosty w tym największe KGHM (1,72%) i Kęty (1,59%). Po drugiej stronie spektrum znalazły się Alior Bank (-2,03%) i Cyfrowy Polsat (-1,98%).

W oczekiwaniu wystąpienia reprezentantów banków centralnych w Jackson Hole pod koniec tygodnia, mogliśmy obserwować wyhamowanie wzrostów rentowności na globalnym rynku długu. Rentowności 10-letnich obligacji rządu Stanów Zjednoczonych w poniedziałek dotarły do okolic 4,36, a wczoraj ten poziom był testowany jeszcze dwukrotnie, jednak na chwilę obecną nie został ostatecznie zdobyty i wyznacza linię lokalnego oporu. Również w Polsce mogliśmy obserwować cofnięcie się rentowności 10-letnich obligacji, które cofnęły się z 5,80% do okolic 5,75%.

W środę zostaną opublikowane wstępne dane o wskaźnikach PMI dla przemysłu i dla usług m.in. dla Niemiec, strefy euro, USA i Wielkiej Brytanii. W lipcu indeksy PMI wskazywały, iż przemysł za oceanem radzi sobie lepiej niż na Starym Kontynencie. Dane o produkcji przemysłowej to potwierdziły. W przypadku Niemiec rynek oczekuje dalszego pogorszenia i tak już mocno obniżonego wskaźnika dla przemysłu i wskazuje na poziom 38,7 pkt. wobec 38,8 pkt. obserwowanych ostatnio.

Wczoraj podaż ponownie zaakcentowała swoją obecność

Paweł Śliwa, BM mBanku

Wśród głównych indeksów wyjątkiem, który pokazał dodatni wynik jest sWIG80. Zyskał 14,68 punktu, czyli 0,07%. Reszta tabeli świeci na czerwono. Nie pomogli inwestorzy z większych europejskich parkietów, gdzie ewidentni atmosfera była lepsza.

Najsłabiej wypadły spółki bankowe i związane z nieruchomościami. WIG-banki stracił 1,21%, zaś WIG-nieruchomości był o dwie setne gorszy. Wczoraj inwestorom przypadły do gustu spółki nieruchomościowe (+1,48%) i energetyczno - górnicze.

W najbliższych dniach warto zerknąć do sektora gier. Rozpoczynają się najważniejsze targi dla tych spółek w Kolonii „Gamescom 2023”.  Poznamy więc nowości i plany firm tworzących indeks WIG-GRY. Łatwo zauważyć, że okresowo potrafi on tworzyć jednostajne i długie fale. Okres wakacyjny sprzyja jednak odpoczynkowi i takowy widać też tutaj. Dwie  ukośne linie tworzą dużą formację trójkąta. Kluczowym wsparciem jest poziom 15800 punktów. Jednak dalszą przyszłość dla tego parkietu będzie można wskazać dopiero po wyjściu ceny z ww. formacji.

Miejmy nadzieję, że dzisiejsza sesja przebiegnie podobnie do wczorajszej. Byki powróciły na parkiet i tylko wybrane indeksy pokazują wynik w kolorze czerwonym. Giełda w Oslo zamknęła się o 0,31% niżej. OMX z Tallina symbolicznie, ale także poniżej zera, czyli -0,13%.  Najwyższy wynik osiągnął sąsiad, czyli OMX Riga, gdzie byki osiągnęły  1,26%.

Wzrosty francuskiego CAC 40 (+0,59%) pośrednio mogą wynikać z piątkowych notowań. Po osiągnięciu minimum 7092 punkty powstała formacja świecowa młotka. Dobrze wpisuje się to w strefę wsparcia 7080 punktów. Trzykrotne odbicie od tego miejsca sugeruje, że popyt nadal ma wolę walki. Jest ona niezbędna, aby rozbudować impuls wzrostowy. Dotychczasowe próby utworzenia nowego szczytu kończyły się przed dotarciem do 7500 punktów.  Jest to ważny opór dla tego indeksu.

Na kontynentach amerykańskich byki pojawiły się w jego południowej części. Bovespa zyskała 1726 punktów, co oznacza wzrost o 1,51%. Buenos Aires posunęło się nawet dalej, bo wtorek  zakończył się tam o 1,65% wyżej.

Słabość widoczna jest na największych parkietach świata. Technologiczny Nasdaq 100 utracił 0,19%. Mało, ale w porównaniu do dwóch poprzednich wzrostowych sesji rodzi to pytania. Będzie ich więcej, jeżeli w kolejnych dniach nie uda się pokonać oporu 15300 punktów.

Indeksy z grupy Dow Jones także się nie popisały, tylko wersja użyteczności publicznej zamknęła się na plusie. Reszta straciła średnio ok. pół procenta. Większa zmienność może pojawić się pod koniec tygodnia wraz z przeciekami z konferencji w Jackson Hole.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA